Damy doczekały się wizyty u ramiarza i oprawione wyglądają tak
podarowałam je mojej koleżance na naszym pierwszym spotkaniu w realu - wirtualnie znamy się już dość długo, a teraz postanowiłyśmy przenieść tą znajomość do reala.
SAL kobiecy
wtorek, 7 sierpnia 2012
sobota, 30 czerwca 2012
Druga dama
Tak mi się spodobał ten haft, że spięłam się i skończyłam kolejną damę - tym razem w moim ulubionym kolorze (może i dlatego lepiej i szybciej mi się ją haftowało).
Tak wygląda lustrzane odbicie pierwszej damy
teraz tylko ją dam do oprawy i będzie na prezent dla koleżanki.
Haft ten zgłaszam na 46 Twórczy weekend u Titanii.
Tak wygląda lustrzane odbicie pierwszej damy
teraz tylko ją dam do oprawy i będzie na prezent dla koleżanki.
Haft ten zgłaszam na 46 Twórczy weekend u Titanii.
piątek, 22 czerwca 2012
Dama - koniec
Dama skończona. Zrezygnowałam z koralików - nie podobały mi się, French knotów też nie zrobiłam - będzie taka jaka jest
- podoba mi się i nawet zaczęłam już wyszywać koleżankę dla niej, żeby jej smutno nie było.
Damę zgłaszam na 45 Twórczy weekend u Titanii.
- podoba mi się i nawet zaczęłam już wyszywać koleżankę dla niej, żeby jej smutno nie było.
Damę zgłaszam na 45 Twórczy weekend u Titanii.
piątek, 15 czerwca 2012
Dama - ciąg dalszy
Kolejny piątek i następna prezentacja postępów w pracy
kanwa strasznie pomiętolona, ale każdorazowo do sesji zdjęciowej zdejmuję ją z tamborka :)
Myślałam, że uda mi się skończyć ją w tym tygodniu, ale niestety posypały mi się zamówienia kartkowe na już więc dama musiała troszkę poczekać - ale do przyszłego piątku skończę ją na pewno, bo już niewiele mi zostało.
kanwa strasznie pomiętolona, ale każdorazowo do sesji zdjęciowej zdejmuję ją z tamborka :)
Myślałam, że uda mi się skończyć ją w tym tygodniu, ale niestety posypały mi się zamówienia kartkowe na już więc dama musiała troszkę poczekać - ale do przyszłego piątku skończę ją na pewno, bo już niewiele mi zostało.
piątek, 8 czerwca 2012
Druga odsłona
Dama ma już suknię, a prezentuje się tak:
zamiast French knotów (których nie lubię robić) postanowiłam wszyć maleńkie koraliki - już nawet parę wszyłam a potem pomyślałam, że przecież muszę na koniec wyprasować kanwę więc resztę koralików wszyję po praniu i prasowaniu.
Do zdjęcia musiałam ściągnąć kanwę z tamborka, bo nie umiem haftować bez niego, i dlatego jest taka pomięta.
Zgłaszam ją do Titanii na 43 Twórczy weekend
zamiast French knotów (których nie lubię robić) postanowiłam wszyć maleńkie koraliki - już nawet parę wszyłam a potem pomyślałam, że przecież muszę na koniec wyprasować kanwę więc resztę koralików wszyję po praniu i prasowaniu.
Do zdjęcia musiałam ściągnąć kanwę z tamborka, bo nie umiem haftować bez niego, i dlatego jest taka pomięta.
Zgłaszam ją do Titanii na 43 Twórczy weekend
sobota, 2 czerwca 2012
Pierwsza odsłona
Zupełnie wyleciało mi z głowy, że wczoraj był piątek i miałam pokazać co udało mi się wyhafcić. Wobec tego dziś nadrabiam zaległości - oto początkowe krzyżyki w mojej kobiecie
bardzo niewiele tego, ale nawarstwiło mi się trochę prac karteczkowych "na wczoraj" i muszę to jakoś ogarnąć - mam nadzieję, że za tydzień będzie już lepiej.
kanwa 18 ct, mulina Ariadna czarna
bardzo niewiele tego, ale nawarstwiło mi się trochę prac karteczkowych "na wczoraj" i muszę to jakoś ogarnąć - mam nadzieję, że za tydzień będzie już lepiej.
sobota, 12 maja 2012
Nowy SAL
Zapisałam się na nowe wspólne haftowanie u Agnieszki .
Zaczynamy 1 czerwca i co piątek będziemy prezentować postępy w pracy.
Wzór już dostałam, w poniedziałek zacznę przygotowania - muszę poszukać kanwy i pomyślę jakim kolorem wyszywać więc trzeba będzie uzupełnić nitki - na szczęście jest trochę czasu.
Zaczynamy 1 czerwca i co piątek będziemy prezentować postępy w pracy.
Wzór już dostałam, w poniedziałek zacznę przygotowania - muszę poszukać kanwy i pomyślę jakim kolorem wyszywać więc trzeba będzie uzupełnić nitki - na szczęście jest trochę czasu.
Subskrybuj:
Posty (Atom)